2010.12.12// D. Pęgiel
Od 15 listopada do 7 grudnia stołeczna Straż Miejska wystawiła tylko 15 mandatów za palenie w niedozwolonych miejscach. Policjanci przyznają, że w przypadku takiego wykroczenia raczej pouczają. Natomiast urzędnicy sanepidu stwierdzają, że ta nie ich sprawa – donosi tvn24.pl.
Strażnicy miejscy zdradzają, iż sami nie wiedzą, jak mają się zachować w stosunku do nowych przepisów, które - ich zdaniem - są nieprecyzyjne i mogą zostać wykorzystane przeciwko nim. Ustawa nie precyzuje np. co to jest przystanek i w jakiej odległości od niego można karać, a w jakiej nie należy.
Kto wystawia mandaty na mocy ustawy antynikotynowej?
Policjanci traktują palenie w miejscach publicznych na równi z zaśmiecaniem ulicy – wybierają upomnienie. Sanepid zaś stwierdza:
Karanie palaczy to nie jest nasza rola. Kontrolujemy obiekty, ale na pewno nie pod tym kątem. Nie jesteśmy nastawieni na realizację samej ustawy.